Czy hodowla ślimaka afrykańskiego w naszym kraju może być dobrym pomysłem na opłacalny biznes? Czy warto angażować swój czas i kapitał w taką inwestycję? Specjaliści z Polish Snail Holding przekonują, że tak. Wskazują jednak, że należy przestrzegać ściśle ważnych dla tego biznesu procedur. Jakich? Tego dowiecie się od nich samych najlepiej.
Jak zostać hodowcą ślimaków?
Na początku należy sprawdzić rynek hodowli ślimaków i poszukać firmy, która zapewni nam skup wyhodowanych zwierząt. W Polsce potentatem w tej branży jest spółka Polish Snail Holding z Elblągu. Firma współpracuje z hodowcami nie tylko z Polski, ale także i z Europy.
Prezes PSH, Damian Gajewski, wyjaśnia, że trzeba spełniać pewne warunki, aby na hodowli ślimaków móc dobrze zarabiać. Opłacalna działalność zaczyna się od uzyskania rocznie przynajmniej 10 ton tych zwierząt.
– Trzeba mieć odpowiednią ilość ziemi. Na każdą tonę ślimaków potrzeba przynajmniej 2 arów powierzchni. Niezbędne jest też pomieszczenie, w którym będzie utrzymywana stała temperatura 21 stopni C. Nie może być dostępu światła z zewnątrz. Musimy stworzyć ślimakom odpowiednie warunki do rozrodu – mówi Gajewski.
Sprawna hodowla z PSH to wysokie standardy
– Wszyscy nasi hodowcy otrzymują ten sam materiał zarodowy, te same rośliny do wysiania, takie same pasze dla ślimaków. Cała hodowla odbywa się pod czujnym nadzorem Polish Snail Holding. To jeden wspólny sprawdzony model biznesowy w tej branży – mówi Damian Gajewski. – Musimy wiedzieć, co skupujemy, jaka jest tego jakość i co sprzedamy później konsumentom.
Hodowca ślimaków musi utrzymywać na swojej fermie czystość oraz karmić ślimaki specjalnie przygotowaną paszą. To gwarantuje szybki wzrost w krótkim czasie. Polish Snail Holding zapewnia również swoim partnerom niezbędne szkolenia z hodowli ślimaków w wersji teoretycznej i praktycznej:
– Oglądamy tereny oraz pomieszczenia, którymi dysponują hodowcy. Podpisujemy z nimi umowy, gwarantujące skup wyhodowanego ślimaka – mówi Gajewski.
Czy hodowla jest opłacalna?
Dlaczego warunki współpracy są takie restrykcyjne? Wszystko po to, aby osiągnąć w hodowli jak najlepszy produkt i mieć pewność jego skupu. W marcu wybudzamy ślimaki i rozmnażamy je, by już w październiku/listopadzie cieszyć się dochodami ze skupu.
– Odpowiednia technologia chowu gwarantuje, że ślimaki mają odpowiedni rozmiar i są zdrowe. Można z nich powstać produkt końcowy, który będzie można znaleźć w sklepach – mówi Damian Gajewski. – Zapewniamy naszym hodowcom zbyt wychodowanych mięczaków.
Czy Polska to odpowiedni kraj do hodowli?
– Polska ma bardzo dobry klimat do hodowli tych zwierząt. Ślimaki lubią właśnie takie warunki pogodowe, co gwarantuje nam ich odpowiednio szybki wzrost oraz ilość zwierząt uzyskanych podczas hodowli – wyjaśnia Damian Gajewski – prezes Polish Snail Holding w Elblągu, firmy skupiającej kilkuset hodowców w Polsce, na Ukrainie, Łotwie, Niemczech, Bułgarii i Czechach.
Nic więc dziwnego, że ślimaki z Polski podbijają kulinarne rynki nie tylko w Europie, ale i na całym świecie.
Polish Snail Holding
Polish Snail Holding jako jedyna firma w Polsce oferuje nowym hodowcom ślimaki w pełni spełniające wszystkie wymogi przetwórni i produktów PSH pod względem jakości mięsa, kalibracji, wielkości i gramatury. Materiał zarodowy gwarantuje najlepsze wyniki w reprodukcji. PSH Polish Snail Holding jest jedyną spółką w Polsce zajmującą się kompleksowo hodowlą, opieką nad grupami hodowlanymi, szkoleniami, koordynacją oraz badaniami naukowymi.
Kontakt:
Polish Snail Holding
Damian Gajewski i Wspólnicy Sp.jawna
ul. Stanisława Sulimy 1, 82-300 Elbląg
tel. kom +48 601 167 524
email: p.piwowarski@polishsnailholding.com